Wszyscy znamy zwyczaje pływających mieszkańców łowiska zatem łowiliśmy świadomie, nie licząc ani na łut szczęścia, ani na pech ryby. Mając nadzieję, że rybki będą chętnie żerować przywieźliśmy im koszyk pysznych kąsków: kukurydzę, pędraki, larwy, kolorowe robaczki, kulki proteinowe i inne rybie przysmaki.
Wspólnie z zawodnikami z Warsztatów Terapii Zajęciowej, Środowiskowego Domu Pomocy Społecznej i Domu Dziecka spędziliśmy kilka godzin, które obfitowały we wspaniałe emocje i będą wspominane jako miła, wakacyjna przygoda. Radości było co niemiara - zarówno gdy nasi sąsiedzi złowili okazałego karpia, jak i w tych momentach, gdy nasze spławiki szły pod wodę.
Pomimo, iż nie było nam dane złowić ani karpia, ani suma, ani złotej rybki, z przyjemnością podziwialiśmy dobrą współpracę naszego zespołu. Uczniowie świetnie radzili sobie z plączącymi się żyłkami i zrywanymi przez ryby haczykami. Inni z kolei pomagali wabić i utrzymać ryby jak najdłużej w polu nęcenia.
Przygotowani na każdą okoliczność, na koniec zawodów zza pazuchy wyciągnęliśmy piękną rybią sztukę uszytą przez Patryka i Kingę.
Serdecznie dziękujemy Organizatorom za wspaniałe przeżycia, które dane nam było doświadczyć.
/Elżbieta Włodek/
„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.
Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
