Na krańcach Europy

Tym razem grupa uczniów z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. ks. J. Twardowskiego wybrała się na południowy kraniec Europy, czyli do Grecji. Projekt został sfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój.

W czasie dwutygodniowej pobytu w Leptokarii uczestnicy mobilności wspólnie z kolegami greckimi brali udział w zajęciach edukacyjnych i wycieczkach, realizując projekt pn. „Na krańcach Europy” zgodnie z jego harmonogramem. W trakcie zajęć młodzież poznawała starożytną i współczesną Grecję, poszukiwała wpływów kultury starożytnej na współczesną. Najlepszym przykładem mieszania się dawnych czasów ze współczesnością są Saloniki i właśnie tam uczestnicy z Polski i Grecji odbyli pierwszą wspólną wycieczkę. Na każdym kroku, przy zwiedzaniu miasta, napotykali ślady starożytnych budowli, które wyłaniają się z ziemi pomiędzy współczesnymi budynkami. Będąc w Salonikach uczestnicy mobilności wzięli udział w zajęciach w Centrum Nauki i Techniki NOEZIS, następnie podziwiali Białą Wieżę i poznali jej historię, obejrzeli pomnik Aleksandra Macedońskiego i Plac Arystotelesa. Na zakończenie wycieczki odpoczywali i napawali się nietuzinkowymi widokami w trakcie rejsu statkiem po Morzu Egejskim.

Niezwykłym przeżyciem była wycieczka do stolicy Grecji, uczestnicy zobaczyli zabytki, które dotychczas widzieli tylko w podręcznikach. Zachwycili się Akropolem, podziwiali bardzo nowoczesne Muzeum Akropolu, dużo wrażeń dostarczył spacer po Place oraz zmiana warty pod Parlamentem. W drodze powrotnej zobaczyli Pomnik Leonidasa i zwiedzili Muzeum w Termopilach, tam oglądnęli film o słynnej bitwie i bohaterstwie Spartan. Efektem tych wycieczek, oprócz nabycia nowych wiadomości były prace plastyczne, które wspólnie z partnerami wykonywali w szkole w trakcie wspólnych zajęć edukacyjnych. Tak powstały obrazy przedstawiające Akropol, Atenę i spartańskich żołnierzy wykonywane techniką „kawa i sól”.
Inną niezwykle inspirującą wycieczką był wspólny wyjazd do Verginy, maleńkiego miasteczka, gdzie około 50 lat temu odkryto grobowiec króla Filipa II, który był ojcem Aleksandra Macedońskiego. Wspaniałe muzeum w naturalnym grobowcu zachwyciło przepychem zbiorów.

Swoją wiedzę o czasach starożytnej Grecji uczniowie uzupełnili w czasie zwiedzania Livitry. Pośród wykopalisk uczestniczyli w lekcji muzealnej i uczyli się wykonywać pieczęcie i biżuterię z tamtych epok. Zainspirowani pięknem starożytnej Grecji uczestnicy mobilności wykonali wieńce wawrzynowe, złocenie roślin i malowali gliniane repliki poznanych zabytków.
W trakcie trwania projektu ważne było także poznanie również tego co dzieje się w przemyśle i gospodarce greckiej. Zwiedzili miejsce, gdzie od czasów starożytnych nieprzerwanie odzyskuje się sól z wody morskiej. Technologia pozyskiwania soli zmieniła się przez wieki ale zasada pozostała taka sama. Bardzo duże wrażenie na uczestnikach z Polski zrobiła wycieczka do gaju oliwnego, gdzie wraz z sadownikami uczestniczyli w zbiorze oliwek. Następnie przyglądali się procesowi tłoczenia oliwek na oliwę w lokalnej manufakturze. Wspaniałym doświadczeniem był zbiór kiwi. Po raz pierwszy znaleźli się na plantacji kiwi, gdzie sami zrywali owoce, które później przywieźli do Polski.

W wolnych od zajęć chwilach mogli plażować i zażywać kąpieli w Morzu Egejskim, które jak na jesienną porę roku było bardzo ciepłe. Na zebranych na plaży kamieniach wspólnie z kolegami greckimi wykonywali malunki i tworzyli z nich obrazy. Na zakończenie mobilności przygotowali fotokolaże w formie prac projektowych i projekcję zdjęć. Pogoda i nastroje sprzyjały uczestnikom. Mobilność można uznać za bardzo udaną, żal było wracać, do zimnej już o tej porze Polski.
/Jolanta Kwaśniowska/

Galeria