Włoska ziemia przywitała nas upalną pogodą, wtedy zastanawialiśmy się ,,jak damy radę'', ale i pogoda była dla nas łaskawa, 28C to było max, letni, chłodny wietrzyk dodawał nam otuchy. Chwila odpoczynku i od soboty do pracy; realizacja zaplanowanych projektów, a przy tym mnóstwo zabawy i śmiechu.
Ktoś zapyta? "a znajomość języka?" Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych! Z tym też sobie poradziliśmy. Erasmus + to nie tylko realizacja projektów - to również festiwal w Potenzie, gdzie wystąpiliśmy, a występ nagrodzono gromkimi brawami oraz liczne wycieczki, w których braliśmy udział.
W czasie naszego pobytu zwiedziliśmy Materę - skalne miasto, które znaliśmy tylko z filmu ,,Pasja” Mela Gibsona. Kiedy zobaczyliśmy na żywo panoramę Sassi - dzielnic i kościołów wykutych w skale, nasz zachwyt był ogromny. To tutaj kręcone były sceny Jerozolimy sprzed dwóch tysięcy lat, a ukazane w filmie.
Będąc na południu Włoch, jak nie odwiedzić Neapolu, miasta, które owiane jest złą sławą. Kojarzy nam się z mafią, chaosem i harmiderem. Oczywiście jest to prawda, ale nie zapominajmy, że Neapol to wspaniałe kościoły, rzeźby, monumenty, podziemne atrakcje no i oczywiście pizza neapolitańska, gdzie do restauracji działającej od 1936r. wciąż ustawiają się kolejki.
Neapol to miasto Diego Maradony - słynnego argentyńskiego piłkarza, którego mieszkańcy czczą jak Króla. Nasze zwiedzanie Neapolu zakończyło się, przeszliśmy 22km - rekord naszego wyjazdu- czas wracać, ostatnie spojrzenie na Wezuwiusza i odjazd.
Kolacja pożegnalna i trochę smutno, że już musimy wracać, nawet upalna Italia za nami płacze - pada deszcz, ale na nas czekają nasi najbliżsi, nauczyciele i szkoła.
/uczestnicy/
„Cyfrowy Powiat Bocheński” - E-administracja w Powiecie Bocheńskim.
Używamy plików cookies w celu optymalnej obsługi Państwa wizyty na naszej stronie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.