rok szk. 2011/2012

Święty Mikołaj w naszej szkole

                W grudniowy poranek w naszej szkole zawitał wyczekiwany przez wszystkich, bardzo ważny gość. Dzieci już od  rana z niecierpliwością wpatrywały się w okna szkolnej świetlicy pełne nadziei, że lada moment zobaczą Świętego Mikołaja w pięknie ozdobionych saniach ciągniętych przez renifery.

I w końcu… pojawił się. Wprawdzie nie przyjechał saniami, tylko samochodem,  ale w tym momencie to już nie było takie istotne. Liczyło się tylko to, że przybył do nas Święty  – w czerwonym płaszczu, z siwą brodą i oczywiście z całą swoją świtą.

Uczniowie solidnie przygotowali się na to spotkanie. Przywitali gościa gromkimi brawami, pięknymi wierszami i skocznymi piosenkami.

Po gorącym powitaniu i części artystycznej nadszedł czas na prezenty, których Święty Mikołaj nie żałował  i obdarował każdego. Radości nie było końca, a na twarzy niejednego dziecka malował się rumieniec. Atmosferę serdeczności dopełniły wcześniej przygotowane przez uczniów serca – wyjątkowy prezent dla wyjątkowego gościa. Urzekały one bogactwem pomysłów i wyraźnie ucieszyły Świętego.

Na zakończenie wszyscy obiecali Świętemu Mikołajowi, że przez cały następny rok będą bardzo grzeczni, aby znów mogli się z nim spotkać.

J.K.K.
A.P.

zdjęcia: Małgorzata Bankiewicz, Dorota Ciosek